Coś w rodzaju wstępu.
Drzewa na kuli ziemskiej pojawiły się około 400 milionów lat temu, przyjmuje się, że pierwsi przedstawiciele człowieka, rodzaju Homo zaistnieli na naszej planecie 2,5 miliona lat temu w historii Ziemi. Przez całą swą przeszłość, człowiek żył, rozwijał się i czerpał korzyści w obecności drzew. Historia tych relacji pokazuje, że w wyniku naszej działalności, na przestrzeni wieków, stopniowo zmniejszała się i zmniejsza część globu zajmowana przez drzewa i przyrodę, na rzecz infrastruktury i przemysłu związanego z cywilizacją ludzką. Taki stan doprowadził według wielu ekspertów do zagrożeń ekologicznych, które bezpośrednio zagrażają istnieniu człowieka na Ziemi.
Jesteśmy przekonani, że aktualnie działalność związana z ochroną drzew, jest bezpośrednio związana z ochroną jakości i życia człowieka. Tak naprawdę dbając o drzewa, chronimy siebie i swoich bliskich.
W czym przeszkadzają nam drzewa?
Drzewa to największe rośliny w naszym otoczeniu i siłą rzeczy zajmujące określone miejsce w przestrzeni. Przy rozwoju urbanistycznym związanym z postępem cywilizacyjnym, przyrostem naturalnym ludzi ich obecność może stać się problemem w procesach inwestycyjnych. Brak rozważnego podejścia do tego zagadnienia może i często powoduje eliminację drzew na rzecz gospodarki człowieka. Pomimo wypracowanych wielu rozwiązań technologicznych i architektonicznych chroniących drzewa, nadal rzadkością jest stosowanie ich. Przesadzanie, czy prace ręczne w obrębie bryły korzeniowej drzew to bardzo rzadki widok na polskich budowach, podobnie jak odpowiednie zabezpieczenia pni drzewa, czy unikanie składowania materiałów na korzeniach drzew. Najczęściej projektuje się tak jakby drzew nie było, nie uwzględniając możliwości ich pozostawienia. Przygotowanie inwestycji to wycięcie drzew, wykonanie inwestycji i nasadzenia kompensacyjne, które stają się argumentem przemawiającym za wycinką, bo przecież się posadzi np. 5 drzewek z jedno ścięte. Warto tu podać, że około stu letnie drzewo liściaste daje tyle tlenu ile 2500 szt. przeciętnych sadzonek.
Problematyczne stają się też drzewa nasadzone w niewłaściwym miejscu, gdy po kilku latach wzrostu okazuje się, że kolidują z elewacją budynków lub inną infrastrukturą urbanistyczną. Rozwiązaniem bywają umiejętne ciecia lub przesadzenia, choć niestety najczęściej stosowanym jest wycinka.
Pojawiają się też mnie lub bardziej poważne argumenty przeciw funkcjonowaniu w naszym otoczeniu drzew związane z zrzucaniem liści jesienią, niebezpieczeństwem wywrotu, opadaniem posuszu w czasie wiatru, czy cieniowaniem na okna mieszkań w niższych kondygnacjach bloków mieszkalnych itp.
Wiele problemów można uniknąć przez systemowe zarządzanie drzewostanem, tworzenie programów zadrzewieniowych i wypracowywanie w oparciu o aktualną wiedzę standardów prawidłowej gospodarki drzewostanem. Za każdym z tych przypadków stoi człowiek i to jego kompetencja, wrażliwość decyduje o wyglądzie i jakości funkcjonowania ludzi w ich najbliższym otoczeniu.
Po co nam drzewa?
Pomimo XXI wieku, w dobie Internetu, wiekowych doświadczeń, powszechnego dostępu do wiedzy nadal trzeba przypominać o wydawałoby się oczywistych funkcjach drzew i niezbędnej potrzebie ich określonej ilości w naszym otoczeniu. Ten obowiązek powinien ciążyć na każdym z nas, realizowany w rozmowach z rodziną, sąsiadami, współpracownikami w miejscach pracy i przez reagowania w możliwy dla nas sposób na niekorzystne, a czasem absurdalne zapędy prawnych właścicieli drzew w naszej okolicy.
Według wielu badań naukowych na roczne zapotrzebowanie człowieka w tlen potrzebne jest średnio dwa 10 metrowe drzewa, hektar lasu zaspokaja potrzeby 45 osób w tym zakresie. Ilość drzew na Ziemi szacuje się na 3 biliony 400 miliardów drzew, przy liczbie około 7,594 miliarda ludzi (2018 r.). Co roku wyrasta 5 miliardów drzew, a wycinamy 15 miliardów. (źródło danych: https://www.nature.com/articles/nature14967)
Aglomeracje miejskie, przemysł, wytwarzanie żywności, transport produkują wiele niekorzystnych dla naszego zdrowia substancji wydzielanych do powietrza. Liście drzew absorbują sporą ich część tych zanieczyszczeń, można przyjąć, że średnio około 60%. Podobnie jest z systemem korzeniowym, który pochłania metale ciężkie z gleby i utrzymuje korzystny bilans hydrologiczny gruntu na którym rośnie.
Rozpowszechniany jest opracowany przez naukowców schemat, że przy temperaturze 32 C, asfalt nagrzewa się do 52 C, beton do 42 C, trawnik do 35 C, a w cieniu drzewa jest 28 C. (źródło: www.drzewa.org.pl)
Można by jeszcze wyliczać wiele zalet estetycznych, krajobrazowych, zdrowotnych, społecznych kulturotwórczych ale chyba najlepiej pobyć wśród drzew by się o tym przekonać.
Projekt „Strażnicy drzew
w Rzeszowie”
Więcej informacji:
Strażnicy Drzew w Rzeszowie
tel. 728 082 963
straznicydrzew.rzeszow@gmail.com
www.straznicydrzew.rzeszow.pl
Witryna realizowana z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowanego z Funduszy EOG